Sinnamone z błędem ortograficznym.
Sinnamone + Janesky - nowe bohaterki krótkiej powieści o tym, jak głęboko można nienawidzić.
Ale nie na tym blogu o literaturze.
Sinnamone - lalka, o której marzyłam. Bjd z prawdziwego zdarzenia. Zakochałam się trzysta razy mocniej. Dzieło Wampirencji.
Jest boska.
Sukowata.
Nie mam słów.
Tylko kilka małych zdjęć :3
PS. Pinger ssie...~
Zachwycam się. Makijaż sprawia, że wygląda nie tylko bardziej drapieżnie, ale i dojrzale. Klimacior jest - czekam na więcej. :)
OdpowiedzUsuń